Sami swoi, czyli brak tolerancji.

Choć wydaje się nam, że w XXI wieku tolerancja jest w normie to wcale tak nie jest! Nie oszukujmy się, my Polacy jesteśmy narodem zamkniętym. Uważamy siebie często za ten najlepszy naród, a wcale tak nie jest! W ogóle nie wiem czy istnieje gdziekolwiek taki idealny naród, ponieważ jak możemy oceniać czy coś jest idealne albo nie? To jedynie nasze subiektywne odczucie. Ale wracając do tematu... O co mi właściwie chodzi? A no o to, że byłam ostatnio świadkiem sytuacji, która wzbudziła we mnie oburzenie. Stojąc w długiej kolejce do kasy w jednym z warszawskich sklepów spożywczych usłyszałam, że obok wykrzykuje jakaś pani przeróżne teksty, m.in.: "Niech Pani woła tą Ukrainkę! No co nie jest nią? Niech wraca tam do tego swojego Putina! Polska dla Polaków!" Szczerze mówiąc... w jednej chwili zgłupiałam (czy jak wolicie osłupiałam). Nie potrafiłam pojąć tej sytuacji, byłam zła, że nie obroniłam tej pracownicy. Ale szczerze mówiąc - wiele z nas nie chce w takich sytuacjach po prostu reagować, boi się lub po prostu nie wie jak pomóc. Mam duży szacunek do wszystkich obcokrajowców, bez względu na ich pochodzenie czy kolor skóry. Podobnie jest z uchodźcami. Ja rozumiem, że jest to może i niebezpieczne wpuszczać ich do kraju, ale czy od razu musimy ich szkalować i uważac każdego muzułmanina za terrorystę? Żart. Parodia. A to że o nas mówią za granicą, że Polacy to złodzieje i pijaki, czy oznacza że wszyscy są właśnie tacy? Dlaczego tak łatwo nam oceniać? Dlaczego tacy jesteśmy? Szczerze mówiąc... trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Każdy z nas jest inny i każdy ma inną mentalność. Ja byłam wychowana w duchu tolerancji i miłosierdzia wobec ludzi. Czy to że ktoś pochodzi stąd albo ma taki kolor skóry warunkuje jego zachowanie? Nie dajmy się porwać paranoi,która wypełnia cały nasz świat. Śmieszą mnie ludzie... śmieszę sama siebie... Ale cóż, tacy już jesteśmy. Umiemy jedynie negatywnie oceniać i wytykać czyjeś wady, zapominając że jesteśmy wszyscy ludźmi.

Komentarze

Popularne posty